Ustaliliśmy że nakręcimy teraz sceny z zamkiem, więc poszliśmy do p. Stefana, który ma pod opieką zameczek i umówiliśmy się że 5 kwietnia przyjdziemy i nagramy tam nasze sceny. Zabraliśmy ze sobą potrzebne rzeczy, lecz pogoda nam nie dopisała i nagraliśmy tylko jedną scenkę : / Wszystko to przez wiatr, który było słychać i praktycznie zagłuszał to co mówiliśmy. Narazie czekamy na jakąś fajną pogodę, przede wszystkim bezwietrzną i wybierzemy się ponownie do zameczku, aby nakręcić sceny, które pozostały. ;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz